Seks na dopingu
Dlaczego seks jest aż tak ważny dla człowieka?
Stwierdzenia.
że seks to zdrowie wcale nie należy traktować jako żartu. Zdaniem
seksuologów wzmacnia zarówno nasze ciało. jak i ducha. Pozwala utrzymać
produkcję hormonów na właściwym poziomie i poprawia ukrwienie, od
którego przecież tak bardzo zależy praca naszego serca i funkcjonowanie
całego organizmu.
Ponadto poprzez seks możemy nawiązać wyjątkowo bliski kontakt z drugim człowiekiem, odreagować stres, dowartościować się. no i oczywiście dostarczyć sobie wyjątkowego. niepowtarzalnego rodzaju przyjemności. W stałych związkach seks spełnia jeszcze inną ważną rolę — wzmacnia więź między partnerami. Mową ciała najlepiej bowiem wyrazić stosunek do partnera. Splecione ciała kochanków w miłosnym akcie tworzą jedność nie tylko cielesną, ale również duchową. Pamiętajmy o tym!
Seks na dopingu
Po kilku latach nasz związek zaczął pogrążać się w kryzysie — zwierza się Mirka z Wałbrzycha. — Mój mąż, Michał, zupełnie przestał interesować się seksem. Dowodów na to, że mnie zdradza nie miałam, ale bałam się, że mogę go stracić. Nie poddawałam się jednak i postanowiłam walczyć o miłość mojego mężczyzny.
Podczas bezsennej nocy zrobiłam rachunek sumienia, przeanalizowałam ostatnie miesiące naszego związku i było dla mnie jasne — do naszej sypialni wkradła się rutyna i powiało nudą, zniknęła gdzieś spontaniczność i erotyczne napięcie. Część odpowiedzialności za taki stan rzeczy ponosiłam oczywiście ja sama. Prawdę mówiąc, przestałam o siebie dbać. Przyjrzałam się sobie w lustrze i zobaczyłam kobietę całkowicie pozbawioną seksapilu. Musiałam w trybie natychmiastowym wziąć się w garść! Przystąpiłam do ataku.
Któregoś
dnia specjalnie dla męża włożyłam nową, eksponującą moje wdzięki,
króciutką sukienkę. Zrobiłam również ostry makijaż. Chyba złapał się na
przynętę. Później, podczas kolacji popijaliśmy wino i zaczęłam
delikatnie świńtuszyć, kładąc przy okazji stopę w okolicach jego
rozporka. — Tęsknię za twoim flecikiem! Nawet nie masz pojęcia jak
bardzo — szepnęłam uwodzicielsko.
Michał podniósł się z krzesła, zbliżył się do mnie, zaczął głaskać moje nogi, powędrował w górę i natrafił na niespodziankę. Byłam bez majtek. Wziął mnie na ręce i zaniósł do łóżka.
— Uwielbiam. kiedy jesteś taki dziki, gwałtowny! — mruczałam rozkosznie. Michał brał mnie tak, jak za starych, dobrych czasów. Nasz kryzys przeszedł do historii.
Sprawy seksu
—
Gdy żyje się w stałym związku nie można spoczywać na laurach —mówi
Justyna z Krakowa. — Szcze-gólnie w sprawach seksu. Co pewien czas
partnera trzeba czymś zaskakiwać. Tylko takie podejście chroni przed
stagnacją. Ostatnio, na przykład. gdy między mną a Bogdanem zaczęło się
dziać coś niedobrego. weszłam do łazienki naga i z butelką szampana. Mój
Misio leżał sobie w wannie i zażywał kąpieli. W wannie musiało starczyć
miejsca dla dwojga…
.”- odświeżającą moc…
Seks na dopingu
Recepta jest prosta – twierdzi Artur. – Kobiety lubią być uwodzone i moja żona ma to u mnie zagwarantowane. Czasami traktuję ją tak, jakbyśmy dopiero co się poznali. Kiedy jest ciepło, zabieram ją na przykład na małą przejażdżkę po okolicy i zdobywam jej duszę i ciało na łonie natury. W przypadku niesprzyjającej pory roku lądujemy w jakimś moteliku. Seks poza domem bardzo odświeża. – Partnerzy muszą się rozwijać – mówi Jakub z Puław. – Bez tego długo się nie pociągnie. Miłość wymaga dopingu. My z Ewą od dawna zdajemy sobie z tego sprawę i dlatego od czasu do czasu zaglądamy do sex-shopu. Damskie majteczki z odpinaną klapeczką działają na mnie jak płachta na byka. Kochankowie znajdą w takim sklepiku mnóstwo rajcujących rzeczy…
On marzy o numerku z wiązaniem!
Mojej przyjaciółce nigdy o moim marzeniu nie powiem, ale wam zdradzę, że chciałbym uprawiać seks z wiązaniem, tzn. że chciałbym zostać skrępowany i być zdanym na łaskę i niełaskę swojej kochanki. Na przykład poczuć, jak kobieta siada mi na członku i zadowala się, a ja nie mogę nic zrobić. Oczywiście sam też wolałbym mieć wtedy orgazm. Wiązanie byłoby dla mnie tylko dodatkowym „kopem”. Czy powinienem pójść z tym do prostytutki? A może raczej poderwać jakąś panienkę, która spełni moje marzenie? Eryk (32) ze Wrocławia
Zabawa w wiązanie jest dla wielu osób atrakcyjna. Często to panie całkowicie się oddają takim igraszkom. a przynajmniej chcą ich zasmakować. Zanim jednak zaczniecie się w nią bawić, musicie sobie ufać i mieć 100-procentową pewność, że partner natychmiast przerwie stymulację, jeśli druga osoba poczuje się niekomfortowo lub nie będzie miała więcej ochoty na ten sposób zaspokajania. Mogę tylko doradzić, żebyś najpierw spróbował takich igraszek z osobą, którą bardzo dobrze znasz. Najlepiej z przyjaciółką, o której piszesz. No, chyba że myślisz o skoku w bok… Seks na dopingu, zbiór porad z Twój Weekend.

Komentarze
Prześlij komentarz