Swingers opowiesci mity i fakty

 


 

Swingers opowieści mity i fakty

Trochę historii. Swingowanie to jeden z modeli seksu grupowego. Ruch ten powstał w latach 50 XX wieku. Do jego powstania przyczyniła się wówczas popularna w USA gra wife swapping – wymiana żon. Polegała ona na tym, że podczas przyjęcia mężczyźni zostawiali klucze do swojego domu, które później były losowane przez kobiety. W ten sposób decydowano o tym, kto z kim spędzi noc.

 


Luźne spotkanie towarzyskie,

bez orgii i ostrego seksu. Można tak się bawić ?

Mit pierwszy. Na spotkaniu swingersów każdy musi z każdym. Nic bardziej mylącego. Wyobraź sobie, że do popularnego klubu w Polsce, przyjeżdża na weekendowe spotkania ponad 300 osób, a może i par, nieistotne. Czy będąc takim uczestnikiem, dałbyś radę ze → wszystkimi kobietami? Pewnie nie, a spróbowałbyś na siłę namawiać, to możesz się szykować do opuszczeniu lokalu, ochrona chętnie pomoże …


Gangbang, orgia? Trzech, chyba trzech facetów sobie leży, a kobieta coś tam sobie dłubie, jakieś robotki ręczne.

Rodzaje swingowania

Zapewne niewiele osób wie, że istnieje kilka rodzajów swingowania. Amerykanie wyróżniają trzy: Closed swinging – swingers nie ogląda swojego stałego partnera podczas seksu z nieznajomym. Open swinging – partner ogląda seks swojego partnera z inną osobą. Soft swinging – zamiana parterów odbywa się jedynie podczas gry wstępnej.

 


Swingers opowieści mity i fakty

Bywają przypadki, że tylko kobieta jest poszukiwana do spotkań, nawet jeśli jest po równo facetów i kobiet w klubie. Większe wzięcie mają kobiety, częściej uczestniczą w spotkaniach…

Popularne jest również stwierdzenie, że swingersi to zboczeńcy, niewyżyci nimfomanii. Czy tak jest na pewno? Nie zgadzam się z tą opinią. Oni po prostu robią to, co lubią. Nie krzywdzą swoją postawą innych, uprawiają grupowy seks tylko z jego zwolennikami. Skoro taka zabawa podnosi jakość ich życia seksualnego to chyba nie wolno im tego zabronić.

 


Niekoniecznie trzeba iść do klubu, na swingers party. Można się spotkać spokojnie w zaciszu domowym. Nawet w obecności męża, ale bez bezpośredniego udziału.

Niektórzy się zastanawiają i pytają, jak namówić zonę na swingers? Czasami jedyną odpowiedzią może być – Jak zamienić żonę na inny model? Niekiedy trzeba było pomyśleć o tym już, gdy szukałeś żony. Liczą się fantazje i dopasowanie partnerów, obejrzyj z żoną film o swingersach, poszukaj ciekawych informacji na stronach www, opisów swingersów zarówno na tak i nie. Więcej się dowiesz, niż gdybyś miał się dopytywać o wrażenia na czatach i forach … A później się zastanawiajcie, czy wam to odpowiada.

 


Nowe i nieznane dla kobiety, a bywa sporym wyzwaniem dla kobiety, ugościć dwóch w sobie.

Nie podoba mi się

Ja kochałam się raz z moim narzeczonym i ze starszym o 8 lat małżeństwem. Narzeczony wybrał ich, mniejsza oto jak. Ale mi się nie podobało. Dlatego, że ten facet mi się nie podobał fizycznie,kiedy się rozebrał. Był owłosiony, miał bardzo żylastego wacka, a ja takich nie lubię. I miał nieogolone włosy łonowe o kolorze nijakim, mysim. Kiedy pod wpływem całej naszej orgii miałam mu brać do ust, zwyczajnie chciało mi się wymiotować. On był napalony, ale ponieważ wypił bardzo dużo (wszyscy dużo piliśmy dla dodania sobie odwagi), nie mógł się spuścić. Długo mnie męczył, aż zrobiło się nudno.

W końcu obciągnęłam mu z połykiem, żeby nie wyjść na świętoszkę i wiecie co? Jego sperma była ohydna. W tym czasie mój narzeczony zabawiał się na łóżku obok z jego żoną i ja byłam zazdrosna. Wolałam mojego narzeczonego, takiego gładkiego, czystego niż tego starego capa. Po wszystkim nie mogłam spojrzeć nikomu w twarz, ale seks z narzeczonym uprawiałam nawet kilka razy dziennie.

Żeby zatrzeć obraz tamtego kutasa w swojej cipce, w dupie, w buzi. Ohyda, do dziś czuję obrzydzenie. I nie podobało mi się też jak mój narzeczony lizał cipkę tamtej, nie mam pociągu do kobiet. Kiedy zerkałam na to z boku pomyślałam, że już nigdy go nie pocałuję w usta. Ogólnie to był kiepski pomysł, nigdy więcej z nikim! 

 


Wymiana partnerów

Z wymianą partnerów to nie ma szans i bez sensu – u nas. Ale w obecności drugiej pary się zdarzyło i było niesłychanie podniecające. Po weselu w niezaplanowany sposób znaleźliśmy się w domu znajomych na poprawinach.


Większy luz, swoboda. Na noc dostaliśmy pokój z drugim małżeństwem.
Szykowaliśmy się spać i tamta poszła pod prysznic stwierdzając, że bez tego nie może spać. Wróciła zawinięta w ręcznik, na kaloryferze powiesiła upraną bieliznę i poprosiła o zgaszenie światła na wejście do łóżka. Mój mąż oczywiście od razu mnie wysłał do łazienki zaznaczając, że oczywiście też mam odświeżyć bieliznę na jutro.


Wyszła z tego taka jazda, że najpierw było ukradkowe wiercenie pod kołderkami, potem stopniowo coraz śmielej, aż kołdry poszły na bok, nagle pstryknęło światło i otwarcie prezentowaliśmy sobie nawzajem jak wygląda sedno zjednoczenia kochanków. 

 


 

Swingers opowieści mity i fakty

Masz rację. My też mieliśmy z inną parą seks. Pomimo że maż ma ponad 20 cm, a kochanek miał mniejszego to z podniecenia miałam szybko orgazm po jego kilku posunięciach członkiem przy widowni męża i jego kochanki. Gdy mąż zaczął kochać się z jego żoną, to naprawdę było odjazdowo, bo nie jęczała, lecz wyła z rozkoszy. Pomimo że ona miała szczytowanie a mąż wytrysk nie kończyła, wzięła do ust ledwo mieszcząc, bo była drobną dziewczyną. I doprowadziła do tego, że mężowi stanął i rozłożyła przed nim nogi szeroko i powiedziała bierz mnie.

Nas zamurowało z kochankiem, mąż wszedł drugi raz w nią. Tym razem to już się nie kontrolowała kochanka, jak by była w transie. Mąż z kolei kochał się z nią ponad godzinę, gdy doszedł. Po wytrysku spiła męża spermę oblizując się. Więc mojemu kochankowi stanął i on mnie rżnął przy oglądaniu męża z kochanką naszych poczynań w seksie. Było na luzie. Mamy teraz seks raz na dwa miesiące, lecz jest on spokojniejszy i kochanka się szybciej nasyca mężem. Ale zawsze mu spija spermę, a ja nie mam ochoty brać do ust kochankowi, zapewne ma żal do mnie kochanek.


Oczywiste jest, że takie fotki są z neta. Nikt w Polsce, raczej nie odważy się na taki krok, aby pokazać swoje fotki publicznie…

Komentarze